@anonim218: Idioto popatrz kto zaczął. Owszem czarny chciał się wbić ale nie dał rady, i wtedy biały zaczął odstawiać manianę. Jeśli gość by ruszył na takiej agresji bez znaczącego powodu w moją stronę to bym mu nogę przestrzelił w ramach samoobrony, stać mnie na poniesienie konsekwencji i kaucje.
Odpowiedz
anonim144(*.*.200.144)2015-09-22 23:22:58+8
@anonim125: to ty musisz być silny, męski i bogaty... a ożenisz sie ze mnom?
Odpowiedz
Siebie warci obaj kierowcy, ze wskazaniem, iż ten w białej hondzie nie powinien prowadzić pojazdów mechanicznych w ogóle .
Odpowiedz
anonim119(*.*.236.119)2015-09-22 20:43:19+8
@bellum_omnium_contra_omnes: Jeśli już zabierać prawo jazdy to obydwu autorom zajścia. Gość w czarnej Hondzie chyba ma brak instynktu samozachowawczego. Rozumiem, że nie umie pasów zmieniać. Rozumiem, że się zagapił. Rozumiem, że chciał się wczesać - sam tak jeżdżę. Ale po #uja zaczepia tego nerwusa z białego auta? Zajeżdżać komuś drogę jak widać, że Cię nie wpuści? Straszyć tym bezczelnym zbliżaniem się do samego błotnika? A to trącenie w tył to nie skarcenie kogoś - tylko napaść. Co innego zamrugać czy zatrąbić, a co innego kogoś umyślnie trącić. Jeszcze takie rzeczy robić gdy dzieci wieziesz? DEBIL i tyle! Za to facet w białej Hondzie to nerwus i macho grande. Psycholog będzie miał sporo pracy, a za kierownicę lepiej go nie wpuszczać... to fakt.
Odpowiedz
Jak często zmieniacie żarówki od kierunkowskazów? Prawie wcale... zmieniasz pas - SYGNALIZUJ MANEWR!
Odpowiedz
anonim183(*.*.248.183) 2015-09-22 21:17:52+5
no, widać, że obaj pajace, ale 0.31 widać, że czarny stuknął białego, a potem ucieka. nie dostał po ryju za manewr, tylko za uciekanie.
Odpowiedz
anonim194(*.*.232.194) 2015-09-22 20:41:34+5
nie macie racji ten w czarnej hondzie lekko puknął specjalnie tą białą , przyjżyjcie się dokładnie , ja w pierwszej chwili też myślałem że ten w białej jest winny ale po kilku razach jak obejrzałem dokładnie to zmieniłem zdanie
Odpowiedz
anonim83(*.*.48.83)2015-09-23 12:20:390
@anonim186: Lubisz w dupę anonimie? Inne anonimy, co się pode mnie podszywają też lubią. Przypadek? Nie sądzę.
@anonim96: frajerze skąd masz takie wdzianko? z pomocy dla powodzian dostałeś? krótkie spodenki i kurtka ze skaju, trafisz kiedyś na równego sobie bezmózgu
Odpowiedz