Bajka o uchodźcach i emigrantach

Audycja jest komentarzem publicystycznym i ma mocno krytyczny i bolesny stosunek do rzeczywistości. Jeśli ci to przeszkadza, to nadal pisz debilne komentarze pod zdjęciami utopionych dzieci i udawaj przed sobą, że nie masz się czego wstydzić.

Wklejamy tekst bajki, a na wypadek gdyby ktoś pytał, piszemy tu: jesteśmy pewni, że duża część widzów nie zrozumie o co chodzi w bajce. Do tego ta sama część widzów nie umie zapewne czytać ze zrozumieniem. Potem przyjdzie gimbaza i rozpocznie się dyskusja o tym, że boją się emigrantów "samych młodych silnych mężczyzn". Tym samym potwierdzi się nasza teoria, że ludzie nie umieją myśleć. I nawet jak mają podane na tacy, że to jest bajka o gnojach, którzy rechoczą ze śmierci dziecka, to i tak będą pieprzyć nie na temat o swej niezdrowej obsesji na tle "młodych silnych mężczyzn" :)

Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach
Strasznie mieszkają straszni mieszczanie.
Jan Paweł II wisi na ścianie
Na stole rosół i drugie danie
Zwykłe, niedzielne czasu spędzanie

Mama i tata weszli do sieci
Wrzucają zdjęcia swych ślicznych dzieci

Zobaczcie wszyscy! To nasze kochanie!
Nasza Andżela z naszym Brajanem

Nagle! Wiadomość z ostatniej chwili
To imigranci się potopili
Inni w przyczepie się podusili
Nie chcieli, kurwa, by ich ubili

Tam też tata z mamą mają córkę taką samą,
Tylko zdjęcia rodzinne są trochę inne
A co robi na to, nasza mama i tato?
Współczucie okazują i w sieci komentują

Haha! Tir ze zgniłym mięsem
Niech im ziemia ciężką będzie
Do gazu bym ich dał
Adolf Hitler rację miał
Przynajmniej się w tej wodzie umył
Auschwitz czeka na te tłumy
W imię ojca i syna, jednego mniej skurwysyna
Słusznie zdechły te brudasy, nie dostaną naszej kasy

Możesz tu uchodźców nie chcieć,
Możesz się ich nawet bać
Lecz gdy cieszy cię śmierć dzieci…
Już nie mogę… kurwa mać!

Droga mamo, drogi tato
W łeb się walnij psychopato
Każdy z was to dobrze wie
To jest człowiek,
A to nie (...)