A dzisiaj materiał, który z uwagi na potencjalnie duży hałas został nagrany w sporych emocjach;)
Mowa tu o kłódce z alarmem, jaka parę dni temu przywędrowała do mnie z jednego z wielu sklepów internetowych.
Całość(z dostawą) kosztowała ok 22 zł, co jest według mnie dobrą ceną, zwłaszcza, że z kłódką przyjechało z kompletem 12 baterii LR 44. (tak wiem, można je w internecie kupić(no name) bardzo tanio, niemniej cieszy mnie to, iż nie musiałem tego robić)
Od zawsze ciekawiło mnie to czy możliwe jest otworzenie takiego zamka bez wzbudzania alarmu... W sumie to nie wiem czemu dopiero teraz pojawiła się u mnie taka konstrukcja...
Wybaczcie, że momentami zasłaniam zamek rękoma, ale ryzyko uruchomienia alarmu pochłonęło na pewien czas w 100% moją koncentrację i nie zorientowałem się, że zamka nie widać:/
Dobra.. nie paplam... powiem jeszcze tylko, że naprawdę były emocje;)
Oceniajcie, komentujcie, a przede wszystkim.. Miłego oglądania!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.