Ten Człowiek był Cudem.
Na oczach publiczności niezliczone razy
dawał przebijać swoje ciało ostrzem floretu.
Bez mrugnięcia okiem. Bez odczuwania bólu.
Bez kropli krwi (...)
Mirin Dajo był Holendrem który głosił Pokój
i leczył strach przed Śmiercią.
Nie pobierał wynagrodzenia za swoje pokazy.
„To jest moje zadanie aby pokazać Ludziom siłę Ducha"
podkreślał Mirin Dajo przy każdej okazji.
„Stwórca podarował mi ten Dar abym
mógł opowiadać o wyższości Ducha nad Materią
a celem mojego przesłania jest ogólnoświatowy Pokój."
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.