Dwójka myśliwych przeprowadziła się na wieś. Od dawna marzyli, że kiedy w końcu zamieszkają nieopodal lasów będą mogli częściej wybierać się na polowania. To była ich ulubiona rozrywka. Czasem dla zabawy chwytali ofiary i zabierali je do domu. Czasem zamykali je w klatkach, które stały na podwórku tak, by nieliczni sąsiedzi widzieli jacy z nich odważni i sprytni łowcy. Tak właśnie było tego dnia. Po raz kolejny mężczyźni wrócili z lasu z dzikim zwierzęciem. Tym razem była to wilczyca, z której schwytania oboje byli bardzo dumni. Czy to cool trzymać na swojej posesji dziką wilczycę? Po co im ona? Dla rozrywki czy zabawy? Nikt nie znał przyczyny ich okrutnego hobby, a do tego myśliwi mieszkali w domu ze wszystkich stron otoczonym lasem z dala od ludzkich spojrzeń, dlatego właściwie nikt nie wiedział co dzieje się za domem nowych przybyszów. Dopiero później okazało się, że od wielu miesięcy stała tam klatka, w której ta dwójka myśliwych trzymała dzikie zwierzęta. Tak się jednak złożyło, że jeden z lokalnych nauczycieli lubił w weekendy organizować dzieciakom wyprawy do lasu, gdzie pokazywał im różne gatunki drzew, roślin, owady i zwierzęta. Wierzył, że znajomość tego jak funkcjonuje dzika przyroda pomoże im się rozwijać i spojrzeć na świat z nowej perspektywy...
Wyszukiwanie odpowiedzi..
