Koniecznie Zobacz - Nauczycielka go nie lubiła, gdy dowiedział się co stało się w jego życiu zalała się łzami - https://youtu.be/gfyQnW7_m8M
Miejsce 1 https://www.youtube.com/watch?vSWyeeMzjvIo&listPLmchXQE_b9Ovs-oZyDj-mGtlQP6BpVbUR
Cześć! Dziś opowiem Wam niesamowitą historię niezwykłej przyjaźni między zwierzętami, która mogłaby skończyć się tragicznie, ale dzięki dobremu sercu właściciela, który je hodował, wszystko skończyło się dla nich szczęśliwie. Zapraszam do oglądania :)
Szczęściarze, którzy mają okazję jej zaznać doskonale wiedzą, że prawdziwa przyjaźń przekracza wszelkie granice. Zdarza się, że Twoim najlepszym przyjacielem staje się ktoś, kogo wcześniej nawet nie polubiłeś. Dzisiejsza historia to idealny przykład na to, że nie ma nic silniejszego od przyjacielskiej więzi, która może przydarzyć się każdemu, nawet w królestwie zwierząt. Znamy historie przyjaźni psów i szopów, niedźwiedzi i wilków jednak żadna historia o zwierzęcej przyjaźni nie poruszyła mnie dotąd tak mocno, jak ta, o małym piesku, który wabi się Rookie i jego dużo większej, brązowej, krowiej przyjaciółce.
Los chciał, że kiedy Rookie przyszedł na świat zdechła jego psia mama. Mały, słodki, brązowy szczeniak szybko zyskał miłość właścicieli gospodarstwa i stał się członkiem rodziny, która się nim opiekowała. Jednak oprócz właścicieli Rookiego, na farmie przebywało jeszcze jedno stworzenie, które zdobyło serce psiaka, a była to krowa. Świadkowie tej niewiarygodnej przyjaźni nie mogli uwierzyć widząc jak szybko między pieskiem i krową tworzy się silna więź przyjaźni. Przez to, że mały Rookie był sierotą, krowa stała się dla niego substytutem matki. Często lizała mu futerko, przytulała się do niego i pozwalała mu spać na swoim grzbiecie.To niesamowite, jedyne w swoim rodzaju zjawisko zadziwiło wszystkich, którzy mieli okazję obserwować relację Rookiego i jego krowiej mamy.
Niestety w końcu nadszedł dzień, w którym właściciele farmy pomimo szczerych chęci, ze względów materialnych nie mogli już dłużej utrzymywać krowy i postanowili ją sprzedać. Każdy, kto kiedykolwiek stracił drogiego mu przyjaciela domyśla się, co mógł czuć Rookie, kiedy jego najlepszą przyjaciółkę prowadzono na rzeź. Piesek zawodził, skamlał, w jego oczach było widać ból, przerażenie i niepokój, co jest świetnym dowodem na to, że zwierzęta odczuwają emocje tak samo jak ludzie, a diametralna różnica w ich zachowaniu, gdy czują się przygnębione lub szczęśliwie jest jasno widoczna dla wszystkich.
Rookie i jego przyjaciółka krowa spędzili ze sobą w stodole ponad dwa lata. Zdarzało się, że pili i jedli z jednej miski, razem spali i się o siebie troszczyli. Po tym, jak krowa zniknęła z gospodarstwa, Rooki nie przestawał rozpaczliwie szczekać, z jego oczu sączyły się łzy i bez przerwy węszył mając nadzieję, że wyczuje zapach ukochanej istoty, która wróci do zagrody i wszystko będzie jak dawniej. Mijały długie dni, Rookie nie przestawał jękliwie skomleć, szczekać i zawodzić, przestał jeść i wydawało się, że jest gotów zdechnąć z tęsknoty za swoją jedyną prawdziwą przyjaciółką. Wydawałoby się, że nadzieje Rookiego są płonne i nie ma najmniejszych szans, że krowa kiedykolwiek wróci do stodoły, ale niespodziewanie pewnego dnia, piesek usłyszał w oddali znajome muczenie. W tej samej chwili pędem wybiegł ze stodoły, niczym strzała przebiegł podwórko i bramę, popędził ulicą i instynktownie biegł tam, skąd pochodził krowi ryk. W końcu wbiegł przez bramkę jednego z sąsiednich gospodarstw, wpadł z impetem do zagrody i odnalazł swoją przyjaciółkę! Okazało się, że przez wszystkie samotne dni, kiedy Rookie przeraźliwie cierpiał, jego największa miłość mieszkała w innej stodole we wsi, ale na szczęście dla Rookiego okazało się, że krowa przynajmniej żyje i jest na tyle blisko, żeby ją słyszeć i móc odwiedzać. W jednej chwili Rookie się rozpromienił, wesoło machał ogonkiem i przez długi czas nie przestawał ocierać się i z miłością lizać swoją najlepszą przyjaciółkę krówkę! Jednak to, że Rookie chciał od teraz spędzać czas tylko i wyłącznie w stodole, gdzie przebywała jego ukochana krowa nie spodobało się jego właścicielowi, który poszedł do sąsiada, skarcił pieska i przyniósł go z powrotem do stodoły na farmie, gdzie było jego miejsce. Piesek natychmiast posmutniał i po raz kolejny jego nastrój diametralnie się zmienił - poczuł lęk przed oddzieleniem od zwierzęcia, z którym związał się emocjonalnie. Od tej pory po raz kolejny nic nie sprawiało Rookie radości. Piesek stał się apatyczny, niechętnie jadł i przez większość czasu leżał w stodole jakby czekał, aż krowa do niego wróci. Najgorsze jednak musiało być dla niego to, że doskonale wiedział gdzie jest jego najlepsza przyjaciółka, mieszkała zbyt daleko by Rookie mógł się z nią regularnie widywać.
#CudaŚwiata #iekawostkiZeŚwiata #niesamowitefakty
#internetowePerełki2019 #Top10filmikówWszechczasów #NajpopularniejszeFilmyNaYoutube #ŚMIESZNE #iekawostkiZeŚwiata
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.