To jest tylko i wylacznie przyklad tego w jaki sposob ładuja nas w bambuko i sztucznie podbijaja wartosc produktu ktory jak widac moze byc warty 20 dolcow. Elastyczna ekonomia i tabuny ludzi od marketingu.
Odpowiedz
anonim210(*.*.28.210)2015-09-11 15:22:05+2
@anonim94: Jak tą drugą mają Ci opchnąć taniej jak drewno na jej produkcje jest pewnie 3x droższe niż gotowość prodokucji tej żółtej... Nie gram na tym badziewiu ale gram na gitarze i coś wiem o różnicy w cenie i wykonaniu, ale też chodzi o to jak intrument stroii, jak długo trzyma strój, jak wygodna jest podstrunnica i ogółem cały gryf
Odpowiedz
anonim125(*.*.210.125)2015-09-11 13:46:59+1
@anonim94: Oczywiście że może być warty i 20, co więcej zapewne może być warty i 15 jeśli ty go zrobisz i za tyle sprzedaż.
Odpowiedz
anonim218(*.*.156.218) 2015-09-11 11:04:50+39
Ta za tysiaka lekko lepsza, ale jak ten typ napierdala na tym. Szacun
Odpowiedz
anonim58(*.*.62.58)2015-09-11 15:51:55+2
@anonim218: I właśnie o to chodzi. Brzmienie wyłazi z człowieka a nie z instrumentu. Najwięksi kupują za grosze później jacyś ludzie robią takie same instrumenty z sygnaturą tego artysty i cena wzrasta x1000
Odpowiedz
anonim176(*.*.105.176) wysłano z m.cda.pl 2015-09-11 20:54:05+3
I jeszcze jeden malutki szczegolik. Ta za dwie dychy wytrzyma miesiąc a ta za tysiaka to profesjonalny instrument na lata dla profesjonalisty. Szkoda że zagrał sieczke bo przy utworach klasyki można by było coś powiedzieć. Widać po wykonaniu gryfu i naciagach że to jest zabawka . Debilne zastawienie.
Odpowiedz
anonim142(*.*.196.142) 2015-09-11 14:51:36+3
Zasadnicza różnica wynika z tego, że w tańszej gitarze zainstalowane były struny z tworzywa sztucznego, a nie metalowe jak w tej droższej. Stąd taki przytłumiony dźwięk. Każdy kto zaczynał grać na gitarze i używał na początku strun z tworzyw sztucznych (które są mniej uciążliwe dla jeszcze zbyt miękkiej skóry na opuszkach palców) wie o tym.
Odpowiedz
anonim58(*.*.62.58)2015-09-11 15:59:12+5
@anonim142: Każdy kto grał więcej dwa lata wie o tym że na opuszkach skóra się przyzwyczaja i robi się gruba jak na piętach więc się nie mądrzyj. Za wcześnie na to na razie ucz się skal i nie myśl o tym. Nylonowe (nie plastikowe) są do innej muzyki a nie dla początkujących.
Odpowiedz
anonim142(*.*.196.142)2015-09-12 02:08:120
@anonim58: Nie napisał przecież, że plastikowe - to Twoje słowa. A w dodatku czy nylon to nie tworzywo sztuczne "eugeniuszu"?
Odpowiedz
anonim75(*.*.69.75) 2015-09-11 17:05:19+2
żółte ukulele to zabawka, to drugie to profesjonalny instrument, komfort gry i brzmienie.
Odpowiedz
anonim117(*.*.211.117) 2015-09-11 11:05:11+1
ale gowno masakra co oni tu wrzucaja -,-
Odpowiedz
anonim141(*.*.205.141)2015-09-11 11:18:21+14
@anonim117: to się nazywa sztuka anonimie 211.117 ale co gimby mogą o tym wiedzieć...
Odpowiedz
anonim117(*.*.205.117)2015-09-11 11:21:01+4
@anonim117: Angielskiego się nie naumiano co?
Odpowiedz