Było gorąco, sucho, sam początek lata. Szuranie w kuchni, szuranie w kwiatkach na oknie, myślałam, że znów wpadł motyl. Patrzę w górę na karnisz i ...
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.