To jest film autorstwa Tomasza Bagińskiego
Odpowiedz
anonim126(*.*.183.126) 2012-04-16 15:00:49+3
O bitwie o Wiznę można byłoby nakręcić świetny film, ale... Z perspektywy niemieckiego żołnierza. Wyobraźcie sobie: Idzie sobie taki Hans, idzie, jego dywizja idzie na bagna, a tu JEBS! Czołg dziesięć metrów za nim eksplodował. A później kolejny. Łączność przerwana. Nie wiadomo gdzie znajduje się wróg. Czasem tylko za drzewem przemknie jakiś cień, a w chwilę później na ziemię padają konający Niemcy. I co najlepsze - w filmie moglibyśmy nie zobaczyć ani jednego Polaka - owszem, wiedzielibyśmy, że tam są, ale widząc to z perspektywy Hansa, nic nie widzielibyśmy. To byłoby fajne zagranie - ukazanie tego, że nie można pokonać czegoś, czego nie widać... Że błotnista woda i mgła zalegająca nad bagnami kryją śmierć. Że tak naprawdę, nie da się pokonać Polaków.
Odpowiedz
tylko czemu nie ma tam grunwaldu ??? dawno nie bylem ale chyba jednak bym poznal tak piekne miejsce
Odpowiedz
anonim141(*.*.211.141) 2012-04-16 15:00:490
tanie patryjotyczne gówno - zły krzyżak kontra dobry polak tylko c welom i jeb anym prymitywom inteletkuaolnym to sie podoba. tak jeb anym. w d upe. robcie wiecej zakupow w bierdonce, patryjoci
Odpowiedz
Taki film, na miarę Pearl Harbor, można byłoby nakręcić. Ba, mogłoby się tym zająć Platige Image Bagińskiego. Problem w tym, że Bagiński uważa się za artystę i niestety... Robi to co chce i w realizmie jest mu bliżej do Japończyków - jego nowy filmik "Harkor44", opowiada o Powstaniu... Polacy walczą... Z robotami. ;/ Żal. Poza tym, nie zrobiłby filmu za darmo.
Odpowiedz
anonim126(*.*.183.126) 2012-04-16 15:00:490
I to było dobre - ukazałoby tam polskiego żołnierza jako cichego i profesjonalnego siewcę śmierci, niewidzialnego, zdeterminowanego, walczącego dla Ojczyzny... I jednocześnie bezwzględnego - zabijającego bez litości i skrupułów wrogów Ojczyzny. I na końcu filmu, tuż przez napisami, taki tekst, wyświetlony na czarnym ekranie białą czcionką: "Sabaton napisał, że na każdego zabitego Polaka przypadało 40 Niemców. To nieprawda. Już w chwili pisania piosenki, było wiadomo, że było 50:1. W obliczu najnowszych badań, stosunek sił uległ jeszcze dalszej zmianie - 60:1".
"już czekam na te zajebi.sty film jaki powstanie na motywach bitwy pod grunwaldem! oczywiście w wykonaniu Hollywoodu :) "
Wolałbym Westerplatte, Powstanie Warszawskie albo Obronę Wizny. Grunwald to akurat nudna bitwa była i nie rozsławiłaby Polski na świecie. Tymczasem te bitwy które wymieniłem były piekielnie intensywne - Wizna: dowódca nie chciał się poddać, więc zrobił kamikaze z granatem, Powstanie: walczące dzieci, Westerplatte: "Westerplatte jeszcze walczy!". Światowy widz nie chce polskiej smuty, ględzenia, Wajdy, mesjanizmu i martyrologii. Widz na świecie chce czegoś wstrząsającego, emocjonującego, czegoś, obok czego nie przejdzie obojętnie. O dziwo, zniszczenie także potrafi popchnąć do refleksji. Jeśli chcemy pokazać jak walczyli Polacy, to musimy pokazać jak wyglądała walka w Polsce.
Odpowiedz
anonim126(*.*.183.126) 2012-04-16 15:00:490
Już wolałbym, żeby Niemcy nam rekonstruowali bitwy i organizowali takie imprezy.
Odpowiedz
anonim126(*.*.183.126) 2012-04-16 15:00:490
No i jeszcze jedno - filmiki zrobiono na 600-lecie, czyli okrągłą rocznicę. Wszędzie o tym trąbiono. Ale mimo tego, Grunwald wyglądał tak samo jak co roku. Pokpiliśmy sprawę. Nie było więcej konnicy, "rycerze" padali na ziemię nie od ciosów, a od alkoholu i gorąca, a karetki jeździły non-stop, bo widzowie mdleli... Nie było sraczy i nie było wody, mimo że dzień był piekielnie gorący. A kiedy chciałem kupić na stoisku mineralkę, ludzie organizatorów powiedzieli mi: "Mamy ostatnią butelkę coli 0,5. Sprzedamy za 20 zlotych". To jest wyzysk ludzi.
Odpowiedz