Na sali koncertowej PSM I i II st. im. Mieczysława Karłowicza w Katowicach 13 grudnia o godzinie 17.00 odbył się popis szkolnej sekcji smyczkowej. Jaworznianka Emilia Szłapa wraz z prof. Agnieszką Korcz zagrała całą sonatę a moll Roberta Schumanna.
O koncercie ta młoda skrzypaczka mówi, że było to ogromne wyzwanie, sonata ta jest wyjątkowo wymagająca dla skrzypków i pianistów. W sonacie tej - twierdzi Emilia - można zaprezentować wszystkie swoje umiejętności - techniczne, melodyczne. Można przekazać w niej wiele skrajnych uczuć - chwile grozy, złości oraz delikatnej i subtelnej radości. Sam Schumann nie doceniał swojej znakomitej kompozycji, powiedział kiedyś Nie podoba mi się pierwsza sonata, dlatego napisałem drugą z nadzieją, że będzie lepsza. Sonatę a moll napisał w przeciągu niecałego tygodnia, pomiędzy 12 a 16 września 1851.
W utworze tym - przekonuje Emilia - Schumann przekazał ogromną cząstkę siebie, która za każdym razem w trakcie wykonywania sonaty fortepianowej z towarzyszeniem skrzypiec jest mocno odczuwalna, tak jakby słuchacz, czy wykonawca łączył się niewidzialną więzią z kompozytorem. Wszystkie zapisane w nutach często wyostrzone podpowiedzi kompozytora są ukazywaniem jego temperamentu i zmienności uczuć. Oprócz skrajnej emocjonalności jest zaopatrzona w cudowne melodie - dodaje skrzypaczka.
Sonata ta jest jedną z ulubionych Emilii sonat na skrzypce z fortepianem. - Za każdym razem, gdy ją słyszy lub gra czuje się wyjątkowo - zdradza Emilia.
Przed Bożym Narodzeniem 12 grudnia Emilia Szłapa i Małgorzata Basiuk koncertowały w Stowarzyszeniu Nasza Przystań. Zabrzmiały kolędy, pastorałki i piosenki świąteczne, nie zabrakło również powrotu do muzycznych wspomnień i muzyki filmowej. Wszystko to utrzymane było w ciepłym brzmieniu duetu skrzypowego. Koncert ten dedykowany był dla podopiecznych Stowarzyszenia. - W Święta najważniejsze jest, by być razem, świętować, śpiewać, kolędować i radować się wspólnie - twierdzi Emilia. - Tak też było tym razem. Wyjątkowa publika nuciła znane melodie oraz dobrze się bawiła. Szczególnie miłym dla wykonawcy, jest widok wzruszonej widowni i wołanie bis. Były to wspaniałe chwile - dodaje Emilia. Równie ważnym i niezapomnianym momentem było dla tej młodej skrzypaczki wystąpienie z jej ukochaną nauczycielką mgr Małgorzatą Basiuk. - Od pierwszych lat kontaktu ze skrzypcami zaszczepiła we mnie miłość do instrumentu i muzyki mówi młoda skrzypaczka. Koncert ten Emilia wspomina z ogromnym sentymentem.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.