Chciałbym poruszyć dzisiaj temat może drażliwy ale...istotny.
Przez ostatnie dwa tygodnie zaobserwowałem zjawisko, które zasmuciło mnie ale i natchnęło.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.