U źródła prawdy. Część 1. O filozofii

@Romulus1961: Arystoteles też był filozofem o "zabarwieniu religijnym", u którego można znaleźć jeszcze więcej "głupstw", jak takich, że ciała niebieskie są zbudowane z innego tworzywa niż ciała znajdujące się w sferze "podksiężycowej"; ponadto wg Arystotelesa ciała niebieskie były inteligencjami, tj. bytami świadomymi i myślącymi. Co o kobietach mniemał ten wielkie Filozof, to nawet już nie będę przytaczał. Wg Twojej logiki należy odrzucić jego filozofię, i w ogóle naszą kulturę Zachodnią. Odpowiedz

@Romulus1961: Przede wszystkim Tomasz z Akwinu był prekursorem analityki, każdy włos rozdzielał na czworo – można się zgadzać lub nie z jego przedstawieniem świata, ale ostatnią rzeczą jaką można mu zarzucić, to brak inteligencji. Dlatego sądzę, że nawet pobieżnie nie zapoznałeś się z jego dorobkiem (nawet z omówieniami Sumy Teologicznej).

Jeżeli zabieramy głos na jakiś temat, to powinniśmy mieć przynajmniej podstawowe rozeznanie w podejmowanej materii. Prymitywny prezentyzm, który tutaj przyjmujesz, pokazuje właśnie niską kulturę intelektualną. Trzeba znać i uwzględniać realia w jakich człowiek funkcjonował, zanim się jednoznaczne wnioski wyciągnie. Posługując się takim metodami możemy twórcę każdego systemu odrzucić od Platona i Arystoteles do Einsteina, bo u każdego z nich można podobne kwiatki wyciągnąć. Odpowiedz

@roman-krotofil: A jakiś komentarz od siebie do tego? Odpowiedz

@anonim201: Z chęcią bym taki odcinek obejrzał, bo oczywiście nie było to nic zaszczytnego. Natomiast Ty też nie jesteś żadnym autorytetem (zwłaszcza, że nawet nie podpisujesz się imieniem i nazwiskiem) żeby ex cathedra perorować, że trzeba zapomnieć o osobie, bo to już jest kategoria myślozbrodni.

Wiele ludzi w tamtym okresie miało jakieś związki z władzą komunistyczną, różna była jej forma i różne motywacje. Nie można ich wszystkich zrównywać z naczelnym TW III RP i odhumanizować. Np. Prof. W. Kieżun również był TW, ale nigdy bym nie powiedział, żeby o Nim „najszybciej zapomnieć”, nawet jeżeli – w przeciwieństwie do Krąpca – wypiera się faktu współpracy z bezpieką. Odpowiedz

@lovermiejski: twoje za to jest w prawdzie... Odpowiedz