Kijów, Czarnobyl i mandat w drodze do Polski

Ostatnia część relacji z objazdówki po Ukrainie, Naddniestrzu i Mołdawii. Jako środek transportu wybraliśmy pakowną Ładę 2104, która na wschodzie czuła się jak u siebie. Podczas 16 dni zrobiliśmy ponad 4300 kilometrów, oczywiście nie obyło się bez drobnych awarii i przygód z policją ;)

Motywem przewodnim naszego wyjazdu było dotarcie do Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej państwa nieuznawanego na arenie międzynarodowej, które od 1992 roku, po konflikcie zbrojnym z Mołdawią, stanowi samodzielny organizm ochoczo wspierany przez Rosję. Planowaliśmy do Tyraspola dojechać na 9 maja - wówczas obchodzona jest rocznica Dnia Zwycięstwa ZSRR w II Wojnie Światowej.

W 9-tym (ostatnim) odcinku wspólnie zwiedzimy fragment Kijowa, pojedziemy na jednodniową wycieczkę do Czarnobyla i odpowiemy sobie na pytanie, czy warto.

Oglądajcie!

__________________________

Zapraszam także na bloga: http://www.gdzielosponiesie.pl/

Więcej informacji o naszym pobycie w Czarnobylu: http://www.gdzielosponiesie.pl/2019/10/prypec-i-czarnobyl-czy-warto-tu-przyjechac-na-1-dzien/

Orientacyjna mapa naszej trasy: https://goo.gl/maps/FKDvxBbhPnjxnfBr6

Wsparcie: https://patronite.pl/gdzielosponiesie