No i w końcu się doigrałam... Nigdy nie zastanawiałam się ile są w stanie wytrzymać meble z Ikea, ale na przekonałam się na własnej skórze, że chociaż są w stanie wytrzymać dużo, to mają też swoje granice: D
No to skoro mi się mój kochany Ikeowy mebelek już rozwalił, postanowiłam go przeorganizować. Do tej pory w mojej komódce Malm trzymałam kosmetyki, ubrania i dużo
NIEZIDENTIFYKOWANYCH obiektów latających po całym pokoju. Po prostu wszystko, co nie miało przypisanego miejsca lądowało w komodzie. Przyszedł więc na declutter kosmetyków, ubrań i wszystkiego innego co się tam mogło znaleźć. Powiem wam, że był to duży bałagan
Wiosenne porządki w mojej komódce zaczęłam od zorganizowania kosmetyków i pozbycia się tego co mniej potrzebne. Jak może wiecie, staram się dążyć w stronę minimalizmu i w myśl zasad Marie Kondo, skupiłam się na tym co przynosi mi radość i ciepełko w sercu :)
Zreorganizowałam więc szuflady, w których były moje ubrania, pielęgnacja i kosmetyki i chętnie pokaże Wam jak wygląda moja organizacja kosmetyków i co zrobić, żeby w miarę szybko ogarnąć swoją toaletkę.
Zostań moją koleżanką / kolegą: http://bit.ly/2HC0AT6
Nie zapomnij uderzyć w żeby być zawsze na bieżąco!
Tu mnie znajdziesz:
Instagram Ewa: http://bit.ly/2AulexQ
Instagram MopsBazyl: http://bit.ly/2Eu7iEq
Współpraca:
Proszę o wysyłanie wiadomości z zapytaniem o współpracę na adres e-mail: kosmetycznykoktajl@gmail.com
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.