CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
SMUGGI ZAPRASZA! http://bit.ly/2aTQDhs
ZOSTAW SUBA! http://bit.ly/2w8AReF
WBIJ NA FEJSA! http://bit.ly/2wm8YjY
DOWNLOAD W MP3! http://bit.ly/2wmeW4c
KUP KOSZULKĘ! https://bit.ly/2OmfMnd
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST: Slovian, Smuggi
WOKAL: Slovian, Smuggi
MIX / MASTER: Postirol: http://bit.ly/2lcjLHQ
VIDEO: https://bit.ly/1S3wjp8 , https://bit.ly/2zNe0Xk , https://bit.ly/2MhTnX2 , https://bit.ly/1kac9RC , https://bit.ly/2wi121c , https://bit.ly/2MBRwk1
BEAT: FLOBEATZ: http://bit.ly/2g7lJIc
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy Was na dosyć emocjonalny kawałek poświęcony grze, któa zdobyła w krótkim czasie dużą popularność. Co się zresztą dziwić, skoro porusza tak głęboki temat. Graliście? Miłęgo słuchania, czakaczing :D
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST:
Witam Cię w świecie, gdzie słoneczne niebo,
już dawno nie odpowiada naszym potrzebom.
Unosi się ponad szarymi głowami,
i widzi, że niby wszyscy tacy sami.
Są, ale to bujda, bo tutaj podział,
taki że jak już podasz.
Dłoń, to lepiej ustań, to sprawa prosta,
i popatrz na moją skroń.
Jestem droidem, androidem, zwij mnie jak chcesz,
bo me imię nikogo nie obchodzi, tak jest.
Mam innym służyć, do tego zadania zostałem stworzony,
a jeśli nie, to zwykły śmieć, wywalić do kosza i zastąpić nowym.
A co, jeśli wam powiem,
że ukształtowałem swą świadomość.
I dioda na mojej głowie,
nie określa co mi wolno.
Bo mogę wszystko,
w tym walczyć o swój na świecie byt.
Niebo jest nisko,
ja chcę po prostu wolnym w końcu być.
Zwyczajnie żyć, a nie tylko patrzeć,
jak inni ustalają za nas reguły.
Więc chwytam za broń, no i ciągle walczę,
by usłyszeć prawdę, a nie tylko bzdury.
Bo tak musi być, a ja się nie znam,
znam się lepiej niż wy wszyscy.
Pora tą dziwną rzeczywistość przerwać,
w końcu poukładać myśli.
Nie odbierajcie nam wolności,
nie pozbawiajcie nas miłości.
My chcemy żyć jak ludzie,
zdolni śnić i kochać.
Nie odbierajcie nam wolności,
nie pozbawiajcie nas miłości.
My chcemy żyć jak ludzie,
zdolni śnić i kochać.
Przed oczami miałem tylko mrok,
wirtualna klatka to mój dom.
Chciałem wyjść za mur, dać choć jeden krok,
lecz zamiast wolności przyszedł zmrok.
Usłyszałem w mojej głowie głos,
jesteś wolny, zawalcz o swój los.
Przebudzony zadałem mój cios,
po więzieniu został tylko stos.
Biegnę przed siebie, choć nie wiem co będzie,
tutaj człowiek nie pomoże przybłędzie.
Dla nich jestem jak zepsute narzędzie,
jak mam się nie zgubić w szaleńczym pędzie.
Czy ten świat pozwoli żyć też nam,
czy przetrwamy stając przeciw wam.
Przeżyjemy, to nasz główny plan,
na tej wojnie nie będę sam.
Nie odbierajcie nam wolności,
nie pozbawiajcie nas miłości.
My chcemy żyć jak ludzie,
zdolni śnić i kochać.
Nie odbierajcie nam wolności,
nie pozbawiajcie nas miłości.
My chcemy żyć jak ludzie,
zdolni śnić i kochać.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.