MVTTHEW ZAPRASZA! https://bit.ly/2KHlvkB , https://bit.ly/2OuGF7D
ZOSTAW SUBA! http://bit.ly/2w8AReF
WBIJ NA FEJSA! http://bit.ly/2wm8YjY
DOWNLOAD W MP3! http://bit.ly/2wmeW4c
KUP KOSZULKĘ! https://bit.ly/2OmfMnd
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST: Slovian, mvtthew
WOKAL: Slovian, mvtthew
MIX / MASTER: Postirol: http://bit.ly/2lcjLHQ
VIDEO: https://tiny.pl/trzrz , https://tiny.pl/trz9h , https://tiny.pl/trz9q , https://tiny.pl/trz9m , https://tiny.pl/trz9g
BEAT: FLOBEATZ: http://bit.ly/2g7lJIc
-----------------------------------------------------------------------------------------------
To już koniec przygody... Przynajmniej z Avengers. A to kawałek upamiętniający te wszystkie lata, które z nimi spędziliśmy. Miłego słuchania, czakaczing :D
-----------------------------------------------------------------------------------------------
TEKST:
Nadchodzi Endgame, dla nas to koniec gry,
krzyczycie mayday? Mi już nie starczy sił.
Zostały piękne wspomnienia tamtych chwil,
gdy bohaterstwem w sercu żar się tlił.
To właśnie przez nich zawsze chciałem być jak Iron Man,
i w swojej zbroi z wiary w siebie walczyć wciąż ze złem.
Być Kapitanem i nie wracać znowu na swej tarczy,
pokazać siłę, nawet gdy spod byka patrzył każdy.
Pokazać siłę jak Hulk, bo czasem w życiu bywa,
że zostaje tylko w niebogłosy się wydzierać, wybacz.
Mjolnir w dłoń, i swoich bliskich chroń,
choć cena za to wszystko często będzie wielka ziom.
Pojawi się ktoś taki jak Thanos,
który sprawi, że twoje życie nie będzie już takie samo.
Nagle zniknie połowa, i to nie tylko liczby,
spójrz jak jedno pstryknięcie może Ci wszystko zniszczyć.
Nie ma nic więcej, nie,
pięć lat mija jak sen.
Gdzie bohaterowie?
Czemu nie walczy nikt ze złem?
Nie walczy ze złem,
ej, to nie tylko sen.
Chciałem obudzić się,
a nawet nie zasnąłem.
Jedna istota, która stała się wrogiem ludzkości,
strata, smutek, łzy i chaos, mamy dość ich.
Bohaterowie tu stracili swoje bohaterstwo,
zastąpili wolę walki bólem i depresją.
Żyją tylko zemstą, albo nie żyją wcale,
bo samo imię Thanos otwiera w pamięci ranę.
Pytałeś o Thora, dawno nie byłeś w Asgardzie,
pseudo bohater wyzywa dzieci w Fortnicie...
Tyle lat minęło, niektórzy tacy sami,
nie chcą nic więcej, a po prostu być bohaterami.
Tyle lat minęło, a kim się inni stali,
ludźmi bez marzeń, ambicji, po prostu się poddali.
My chcemy być jak Czarna Wdowa czy Hawkeye,
mimo że bez super mocy, nasza siła niepozorna.
Ciągle nowe przygody utwardzały nasze zbroje,
lecz w końcu trzeba pogodzić się z tym, że nastał ich koniec.
Aż mi ciężko uwierzyć, że to naprawdę wielki finał,
pewna era o super bohaterach tu właśnie mija.
Byli z nami, przez cały ten czas, aż do teraz,
Strażnikami, rakietami jak Rocket, bo po co czekać.
Byli z nami, gdy byliśmy mali, tacy jak Ant-Man,
sami, a serce ze stali, wciąż trzymamy gardę.
Smutno, ale trudno, chociaż boli to nie raz,
że nam nie chce się jak w filmie cofać ten przeklęty czas.
Nie ma nic więcej, nie,
pięć lat mija jak sen.
Gdzie bohaterowie?
Czemu nie walczy nikt ze złem?
Nie walczy ze złem,
ej, to nie tylko sen.
Chciałem obudzić się,
a nawet nie zasnąłem.Nie ma nic więcej, nie,
pięć lat mija jak sen.
Gdzie bohaterowie?
Czemu nie walczy nikt ze złem?
Nie walczy ze złem,
ej, to nie tylko sen.
Chciałem obudzić się,
a nawet nie zasnąłem.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.