Robert Freeman samotnie wychowuje swoich dwóch wnuków. Pewnego dnia dochodzi do wniosku że niebezpieczne Chicago nie jest najlepszym miejscem na ich dorastanie. Bohaterowie przeprowadzają się więc do niewielkiego miasteczka Woodcrest w stanie Meryland. Nowi mieszkańcy tego spokojnego dotąd miasteczka, wprowadzą odrobinę chaosu. Wnukowie Freemana - 8 letni Riley i 10 letni Huey - nie są bowiem zwykłymi dzieciakami. Pierwszy jest fanatycznym miłośnikiem gangsta rapu, a drugi czarnym radykałem, który uwielbia teorie spiskowe i ma się za prawdziwego rewolucjonistę - zbawiciela.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.