po raz pierwszy spodobało mi się szaleństwo Sary .......jak dowaliła Amandzie ......od pierwszej sceny z nią ,nie znoszę tej postaci .....jest jak lisica ....od pierwszego spotkania w biurze miała plan dla siebie i córki......aby wyszły za mąż obie za ojca i syna ....przebiegła żmjia
Odpowiedz