Wcześniej pokazywałem Wam jak można łatwo zrobić własną syrenę z melodią. Generowanie wysokich sygnałów alarmowych nie jest wcale trudne: Wystarczy, że napiszemy odpowiednią pętle. Dzięki zjawisku samoindukcji nasza syrena pracuje na wysokie napięcie sięgające od kilkunastu do nawet kilkuset woltów. Zjawisko piezoelektryczne robi swoje i mamy gotową syrenę. Uruchamia się ją prosto: Część gniazd minijack ma wyprowadzenie, które pozwala odłączyć np głośnik po wsadzeniu wtyczki do gniazda i automatycznie przełączyć się na słuchawki. Wyjęcie wtyczki powoduje zwarcie blaszek i załączenie obwodu: Zasilone zostają diody LED, mikrokontroler oraz obwód tranzystor-cewka głośnik. Układ scalony generuje sygnał PWM modulowany w taki sposób, by niósł ze sobą dźwięk. sygnał ten trafia przez rezystor 1k do tranzystora, który steruje cewką. W cewce dochodzi do zjawiska samoindukcji i powstania wysokiego napięcia. Napięcie to trafia na pasywny brzęczek piezo (piezo-membranę) a ta z kolei pod wpływem zjawiska piezoelektryczności powoduje powstawanie dźwięku. Całość jest bardzo tania do wykonania (zamyka się w 20PLN nie licząc akumulatora) a bardzo ułatwia życie.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
