Jak się szyjka ubije to chyba jest taka możliwość, że jakieś malutkie kawałki szkła się dostaną do piwa. Takie szkiełko w przełyku, żołądku a później w jelitach było by czymś bardzo nieprzyjemnym.
Odpowiedz
@anonim237: Otwieracze o różnym wyglądzie i sposobie otwierania zapewne zapoczątkowały takie metody prób i błędów, które przełożyły się na konkretny wynalazek o solidnym wykonaniu. Wszystko to jakby oddziaływanie sił fizyki w różnym wykonaniu.
Odpowiedz
@anonim161: Oczywiscie wielce dojrzaly gimnazjalisto, jesli ktos zasugeruje ze woli napoj lub sok od piwa jest dla takiego 14 latka jak ty dzieciakiem. Wez od mamy pieniazki na 'czipsiki' i lec po piwko do sklepu tylko uwazaj zeby ci sie kredki nie wysypaly po drodze :)
Odpowiedz
ostatni sposob zajebiaszczy i juz wiecej moja baba nie bedzie otwierac zebami bo w sumie tylko do tego nadaje sie ale jak dlugo jej zajmie nauka jazdy motocyklem?
Odpowiedz