Na początku, kolejny raz WIELKIE podziękowania dla widza Grzegorza - jemu zawdzięczacie dzisiejszy materiał.
Po za tym...dzisiaj paplam mało...
No może tylko uzupełnię materiał filmowy o spostrzeżenie - przewiercenie wkładki wymagało by przejścia przez całą konstrukcję na wylot i trudne gmeranie w w wewnętrznych komorach...
Wyłamanie potencjalnie mogło by dać łatwy dostęp do mechanizmu ryglującego - pod warunkiem, że zabierak nie jest na sztywno zespolony z częścią wewnętrzną...
i tyle:)
Komentujcie, oceniajcie... a przede wszystkim: miłego oglądania!
Pozdrawiam
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.