Po spotkaniu mistrza z fanami (niestety jedynie wybranymi do grupy których się przez zagapienie nie załapałem), dokonałem próby zdobycia autografu i zamienienia z nim kilku słów. Ostatecznie udało mi się to, ale niestety nie zauważyłem, że podczas wyciągania płyty z plecaka po prostu wyłączyłem nagrywanie i najważniejszego momentu nie uwieczniłem. Szczęśliwie jednak został on uwieczniony przez innych użytkowników youtube
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.