"Spokojny wypad na niedzielny spacer z rodziną. Przy pierwszej próbie wyprzedzania, szeryf lekko przyspieszył - co ze względu na wzniesienie uniemożliwiło dokończenie manewru. Następnie widząc, że wrzucam kierunkowskaz gwałtowanie zahamował (całkowicie niepotrzebnie), a już przy wyprzedzaniu musiał się dowartościować.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jechał z całą rodziną."
Kierowca passata podczas wyprzedzania przyśpiesza.
Ponad to hamuje bez przyczyny
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.