Polacy kochają kompilować sobie życie ...
Zatłoczony parking, kierowcy parkujący gdzie popadnie. Każdemu się spieszy, ale na blokowanie zawsze znajdzie się czas ...
"Wjechałem pierwszy na pas w celu ominięcia zaparkowanych aut, a prowadzący mercedesa zamiast zwyczajnie poczekać aż auto z przeciwka przejedzie, to jechał prosto, żebym się usunął. Staliśmy tak trochę czasu, trąbił, machał i w końcu wyszedł z auta i zarzucał mi brak znajomości przepisów i stwierdził, że może długo tu stać. Oczywiście jak widać na nagraniu byłem pierwszy na pasie, ale chodzi tu o zwyczajne dobre wychowanie, któremu prowadzącemu mercedesa brak. Zwyczajnie chciał się popisać. Postanowiłem odpuścić. Zawsze mnie uczono, żeby ustępować głupszym."
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.