Eeeetam... Płaska Ziemia umieszczona na 4 słoniach stojących na wielkim żółwiu... To fajnie wyglądało u Terry Pratchett'a. W rzeczy samej zakładając że Ziemia jest w miarę okrągła i porusza się wokół słońca, ale wszechświat się rozszerza to należało by do aktualnej koncepcji naukowej (nie pseudo płaskiej Ziemi) dodać jeszcze ruch w daną stronę ku rubieżom wszechświata czyli orbita nie była by kołowa ale spiralna. O ile oczywiście weźmiemy pod uwagę punkt w którym układ słoneczny jest w czasie t1 do czasu t2 (aktualnego), jednak by to stwierdzić należało by oddalić się bardzo od wszechświata w kierunku prostopadłym do orbity obrotu Ziemi wokół Słońca. W takim przypadku jeśli była by to prawda mogło by się okazać, że istnieje więcej planet niż te znane występujące w innej płaszczyźnie choć to zupełnie nie poparte obserwacjami przypuszczenie.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
