@anonim191: ale tylko ta znaleziona :))))))) największa hahahahha
Odpowiedz
anonim173(*.*.137.173) 2012-04-25 20:47:45+28
Dziadek mi opowiadał, że konopie można było w latach 30stych kupić w aptece jako lekarstwo na bóle głowy i brak apetytu. A teraz? Takie śmierdzące gówno jak tytoń jest legalne, a najlepsza rzecz na świecie zakazana. Kompletny kretynizm.
Odpowiedz
anonim244(*.*.82.244)2012-04-16 15:00:49+2
@anonim173: kiedys nie bylo tylu debili co teraz a ziolo bylo naprawde eko nie to co ten syf co teraz jaracie i jeszcze w zywe oczy potraficie klamac ze wam sie dziura we lbie od tego nie robi
Odpowiedz
anonim240(*.*.193.240)2020-12-23 05:43:180
@anonim244: Nie trzeba mieć dziury w głowie żeby mieć zaniki pamięci.
Odpowiedz
@maciek24545: nie dla psa kielbasa!!!!!!
Odpowiedz
anonim121(*.*.189.121) 2013-04-06 17:18:11+5
ZAWSZE ZNAJDZIE SIĘ JAKAŚ KU*WA CO STRZELI Z DUPY ALBO SIĘ KOMUŚ NIEŚWIADOMIE POCHWALI . . . . CO MUSIAŁ MIEĆ WŁAŚCICIEL TEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA NA BANI . . . CAŁY JEGO DOROBEK POSZEDŁ SIĘ JE*AĆ . . . . WYRAZY WSPÓŁCZUCIA . . .
Odpowiedz
anonim173(*.*.137.173) 2012-04-25 16:20:44+5
Zakaz palenia konopii to efekt przegranej walki z hodowcami bawełny. Doprowadzili oni do tego, że dużo tańsze i wydajniejsze od bawełny konopie zostały w USA zakazane pod pozorem walki z narkotykami. Przekręt jak cholera.
Odpowiedz
anonim147(*.*.194.147)2012-04-22 12:46:04+3
@anonim244: Twoja wypowiedź jest tak beznadziejna, że się rzygać chce. Ogarnij słownik, chyba, że masz na niego ,,zakas".
Odpowiedz
anonim244(*.*.82.244)2012-04-23 12:23:49+1
@anonim147: ty jakis polonista jestes czy tylko szukasz pretekstu zeby sie anonimowo wyzyc bo 5 zlotych na palenie nie masz skad wziasc?
Odpowiedz
szacunek do goscia ktory dbal o roslinnosc:)
Odpowiedz
anonim240(*.*.193.240)2020-12-23 06:02:400
@anonim127: Sadzenie to nie dbanie o roślinność. Wy i te wasze fermenty, rzekome lepsze od tych alkoholowych. Dzielić to na lepsze i gorsze to naiwność.
Odpowiedz
anonim240(*.*.193.240)2020-12-23 06:18:540
@anonim127: Sadzenie to nie dbanie o roślinność. Wy i te wasze fermenty, rzekomo lepsze od tych alkoholowych. Dzielić to na lepsze i gorsze to naiwność.
Odpowiedz