Zeszłoroczna premiera pierwszego sezonu Stranger Things okazała się dość niespodziewanym hitem. Świetne aktorstwo, szczególnie tej najmłodszej części obsady, dobrze rozpisane postacie, ciekawa i nieszablonowa historia, nostalgiczny powrót do klimatu lat 80-tych oraz mnóstwo nawiązań do popkultury z tamtego okresu sprawiły, że w tym momencie serial ma już status kultowego.
Dlatego wraz z nadchodząca premierą drugiego sezonu pojawiały się obawy, czy serial utrzyma swój poziom i czy sprosta oczekiwaniom widzów po fantastycznym pierwszym sezonie? I wiecie co? Jest dobrze. Nawet bardzo.
Drugi sezon ma oczywiście swoje problemy, ale jakościowo wcale nie odbiega od pierwszego i to wzorowo przeprowadzona kontynuacja. Jest miejsce na nową intrygę, nowego przeciwnika i nowych bohaterów, a znane nam już wcześniej postacie nie stoją w miejscu, tylko dalej się rozwijają. Nie brakuje oczywiście kolejnych popkulturowych nawiązań, a niektóre dialogi to prawdzie perełki.
Ponadto serial nie tylko odpowiada na pytania pozostawione po finale poprzedniego sezonu, ale dokłada również nowe, zamykając część wątków i otwierając kilka nowych. To wszystko sprawia, że dalej chcemy eksplorować ten świat i jesteśmy ciekawi w jakim kierunku potoczy się cała historia, a kilka wydaje się naprawdę intrygujących.
Premiera miała miejsce niecały miesiąc temu, więc razem z Dominikiem Kędzierawskim nagraliśmy niemal godzinny podcast o tym, co nam się podobało, co wywoływało przysłowiowe zgrzytanie zębami oraz w jakim kierunku może pójść serial w kolejnych sezonach.
Recenzja, jak można przeczytać w tytule jest spojlerowa, więc jeśli ktoś jeszcze nie widział drugiego sezonu niech ucieka zrobić to jak najszybciej, a potem wróci i napisze co myśli o Stranger Things 2. Pozostałych zapraszamy do wysłuchania i podzielenia się swoimi opiniami w komentarzach.
Enjoy!
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.