Janusz Korwin-Mikke, niekwestionowany "krul" polskiej prawicy zauważa, że obóz tzw. "dobrej zmiany" ma więcej wspólnego z Wiosną Roberta Biedronia niż z ugrupowaniami narodowymi, dlatego zdaniem Korwina-Mikke Prawo i Sprawiedliwość nie jest tak naprawdę konkurencją dla Konfederacji.
Mimo to trwa ostra walka wyborcza, w której działacze partii Jarosława Kaczyńskiego zarzucają politykom Konfederacji agenturalność na rzecz Rosji. Zdaniem Korwina-Mikke większym zagrożeniem dla Polski jest w tej chwili Ukraina, która wysuwa wobec naszego kraju roszczenia terytorialne. Zacieśnianie relacji z Rosją jest więc wynikiem kalkulacji bazującej na filozofii: "wróg mojego wroga jest moim przyjacielem". Ponadto prezes Wolności przypomina, że historyczna prawica w Polsce również była prorosyjska. Postawa ta nie wynikała z próżnego uwielbienia naszych sąsiadów, lecz wszelkiego rodzaju korzyści wynikających z wzajemnej współpracy. Tymczasem rząd PiSu w imię nienawiści wobec Rosji idzie na wszelkiego rodzaju ustępstwa względem Zachodu. Zdaniem Korwina-Mikke godny potępienia jest m.in. fakt zlekceważenia prośby o poparcie francuskiego Frontu Narodowego Marii Le Pen własnie z uwagi na pozytywny odbiór tego ugrupowania za naszą wschodnią granicą.
---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------
UWAGA - MAMY NOWY NUMER KONTA!! Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv
Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.