Elton John jest tylko jeden. I już nigdy nie będzie drugiego takiego – kolorowego ptaka, który swym talentem rozkochał publiczność na całym świecie. Ale nie byłoby Eltona Johna, jakiego znamy, gdyby nie jego… kostiumy. Gdyby nie te wszystkie kolory, faktury, materiały, gdyby nie dziesiątki par okularów, cały ten jazz… Coś, co stanowi o jego niepodrabialnym stylu, pomagało mu przełamać nieśmiałość i ukryć się za kostiumem, wejść w rolę, stać się Eltonem Johnem, bogiem sceny!
Zobaczcie, co o kostiumach w filmie mówią twórcy filmu „Rocketman”, który do kin trafi 7 czerwca.
#Rocketman #EltonJohn #TaronEgerton
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.