Żydowska etyka oraz strajk nauczycieli | Przegląd tyg. (7-13. 04. 2019)

Panie Jacku, oglądam każdy film, wspieram finansowo Pańskie inicjatywy, Pana książka już przeczytana stoi u mnie na półce.
ALE (konstryktywna krytyka): w związku z tym że doświadczył Pan karygodnego zachowania ze strony działaczy Ruchu Narodowego proszę nie obrażać się (wycofywać poparcia) ani na RN ani na całą Konfederacje ani na Polskę. Nikt nie jest idealny i ma Pan rację że takich ludzi powinno się odsiewać z Konfederacji, co nie oznacza że jeśli tak się nie stanie, należy się obrazić i nie pomagając Konfederacji pomóc POPISOWI (przecież nie obraziłby się Pan na Romana Dmowskiego jeśli pochlebnie o nim wypowiedziałby się p.L.Miller lub KOD - postać, ruch, idee oceniamy niezależnie od czynów i deklaracji jakichś dywersantów) Ponadto uważam że przecenia Pan intelekt statystycznego wyborcy jakoby wynik 3% był spowodowany skompromitowanymi działaczami RN, przecież w PO i PIS takich działaczy jest dziesiątki razy więcej.
Odnośnie protestu nauczycieli nie wiem czy dobrze Pana zrozumiałem ale (taki skrót myślowy) "popieram strajk nauczycieli" - w sensie że życzę każdemu bliźniemu dobrze płatnej pracy i szczęścia w życiu - ok zgadzam się ale nie każdy zrozumie ten "skrót" bo potocznie "popieram strajk nauczycieli" większość zrozumie jako - popieram postawę roszczeniową, należy nam się, szantażujemy rząd biorąc za zakładników uczniów. Trzeba pamiętać że nie żyjemy w próżni i wyższe pensje nauczycieli skądś się muszą brać (sam byłem nauczycielem - jak i Pan) więc na pewno Pan rozumie że system edukacji w Polsce tkwi w głębokiej komunie, kuratoria, centralny jedynie słuszny program, kilka sztywnych stawek na dla nauczycieli niezależnie czy pracują dobrze czy też źle, to nie może działać. Obecny strajk można oceniać tylko negatywnie, poczynając od tego że p. Broniarz rozgrywa nauczycieli jako kartę polityczną poprzez jedyny postulat - pieniądze a wycieranie sobie "mordy" dobrem dzieci i podwyższeniem poziomu edukacji (dlaczego nauczyciele jeśli zależy im na poziomie edukacji nie protestowali przeciwko wprowadzeniu klucza na egzaminie, gdzie nie można było zaliczyć odpowiedzi w której pada synonim).
Mimo tych "inaczej rozłożonych akcentów" choć to ważne sprawy to traktuje to jako szczegół przy ogromie dobroci i pożytku pańskiej działalności wspieram Pana całymi moimi siłami, pozdrawiam Panie Jacku i czekam na kolejną książkę. Odpowiedz

Co za brednie o programie nauczania historii. Mówi się o Dmowskim w kontekście odzyskania niepodległości bardzo dużo ignorancie. Przestań kłamać Odpowiedz