MATEUS czyli numer 4 z płyty „To i hola”, czyli pierwszej płyty Łysej Góry, mała heavy-folkowa uczta dla uszu \m/
tekst:
Sadziłam ja cybulecke I sadzić ją będę, Kochałam ja Mateusa i kochać go będe, O mój Mateusie, sama ja się dziwuje się Z Mateusem całuje się za piecem, w kąciku, O mój Mateusie sama ja się dziwuje się Z Mateuszem całuje się za piecem, w kąciku, Szacher-macher po cichu.
Ja swojego najmilsego, do bydła, do bydła, A my sobie z Mateusem obydwa, obydwa, O mój Mateusie, sama ja się dziwuje się Z Mateusem całuje się za piecem, w kąciku, O mój Mateusie sama ja się dziwuje się Z Mateusem całuje się za piecem, w kąciku, Szacher-macher po cichu.
Ja swojego najmilsego, do owiec, do owiec, A ja sobie z Mateusem w jałowiec, w jałowiec, O mój Mateusie, sama ja się dziwuje się Z Mateusem całuje się za piecem, w kąciku, O mój Mateusie sama ja się dziwuje się Z Mateusem całuje się za piecem, w kąciku, Szacher-macher po cichu.