Trwa prezentacja jedynek na listach Konfederacji – Korwin, Braun, Liroy, Narodowcy, a to znaczy, że rozmowy koalicyjne dobiegają już końca. W ostatnich dniach do sojuszu dołączyły śląskie struktury stowarzyszenia Kukiz ’15. Zdaniem Janusza Korwin–Mikke to jeszcze nie koniec niespodzianek, bo wciąż prowadzone są negocjacje z dwoma ugrupowaniami. Nie ma wśród nich Agro-Unii, której członkowie nie są zainteresowani wyborami do Parlamentu Europejskiego oraz ugrupowania Europa Christi Mirosława Piotrowskiego, które lider partii Wolność określa jako „pozbawione przyszłości”.
Mimo to formuła Konfederacji staje się coraz szersza. Początkowo uniosceptyczne ugrupowanie, postulujące wyjście, a nawet likwidację UE, otworzyło się na Marka Jakubiaka oraz Piotra Marca, którzy twierdzą, że Polska w powinna pozostać w strukturach zjednoczonej Europy skąd należy ją po prostu reformować.
Tak szerokie spektrum światopoglądowe członków Konfederacji rodzi podejrzenia, że w kluczowych głosowaniach reprezentanci tego ugrupowania mogą głosować odmiennie. Jest to jednak lepsze rozwiązanie niż praktyka krajowa, gdzie członkowie poszczególnych ugrupowań deklarują niemal ślepą lojalność wobec doktryny partyjnej, lecz w szczególnych sytuacjach, jak np. przekazanie milionów złotych na interesy społeczności żydowskiej w Polsce wszyscy głosują tak samo.
Zapytany o to Janusz Korwin – Mikke twierdzi, że w tej kwestii jest niezłomny. Nie chodzi nawet o niegospodarność dużymi sumami środków publicznych, lecz zasadę, że nie można wydatkować pieniędzy na cele, które nie mają pokrycia w prawie. Tu JKM nawiązał bezpośrednio do kwestii roszczeń żydowskich popartych amerykańską ustawą 447, która ma zmusić Polaków do spłaty około 300 mld dolarów środowisko żydowskim powołującym się na tzw. „wspólnotę plemienną”.
UWAGA - MAMY NOWY NUMER KONTA!! Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze. Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv PayPal: redakcja@emisja.tv
Ja bym przykładowo zdelegalizował różne Tap Madle, czy Big Bradery. Ludzie bez tego mogą dobrze wyglądać (zwłaszcza Polacy), a przez tego typu rzeczy tylko kurwią się. To jest liberalna agresja obyczajowa. Tego typu rzeczy nie mogą być legalne w Polsce. Iskejp-rumy to wiadomo, biorąc pod uwagę, co stało się na początku obecnego roku. Eurowizja i parę innych rzeczy też już OUT. Oprócz tego rowery i inne żelastwo, co demoralizuje i jest używane do złych praktyk (takich rzeczy jest dużo więcej na zachodzie, ale coś słyszałem, że i w Polsce wymyśla się coraz dziwniejsze rzeczy). Wszystkie tęczowe flagi spalić. Precz z tęczą, żelastwem i liberalną demoralizacją obyczajową w TV, ale pewnie też i w internecie.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
