„Kamerdyner” opowiada o wydarzeniach rozgrywających się na przestrzeni pół wieku. Akcja filmu rozpoczyna się w 1900 roku. Na świat przychodzi główny bohater, kaszubski chłopiec Mateusz Krol (Sebastian Fabijański), który po śmierci matki trafia do pałacu pruskiego rodu von Kraussów. Pierwszą istotną historycznie datą w filmie jest rok 1914. W czasie I wojny światowej Kaszubów masowo powoływano w szeregi armii pruskiej. Wielu zginęło, nie wróciło z wojny. Na konferencję pokojową do Paryża działacze kaszubscy wysłali swoich przedstawicieli z żądaniem przyłączenia Pomorza do Polski, ale tylko dwóm delegatom udało się przedostać do Francji, gdzie wsparli delegację polską dowodami na związki Kaszubów z Rzecząpospolitą. Na mocy traktatu wersalskiego większość obszaru zamieszkanego przez Kaszubów została włączona do Polski, która dzięki temu zyskała dostęp do morza. Postać Bazylego Miotke jest inspirowana m.in. losami Antoniego Abrahama, członka tej legendarnej delegacji. Legenda mówi, że zniecierpliwiony Abraham miał uderzyć w Wersalu pięścią w stół obrad i krzyknąć po kaszubsku: „Pomorza to nam ani kusy purtk nie odbierze!” Purtk to po kaszubsku diabeł.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.