Sara jest Świadkiem Jehowy. Jako osoba głęboko wierząca, rozważa porzucenie nauki, żeby zostać pionierką. Jednak pewnego wieczoru wbrew radom ojca wybiera się na imprezę do centrum miasta. Tam poznaje Teisa i zakochuje się w nim. Wkrótce ta znajomość wpływa na jej postrzeganie świata i doprowadza do konfliktu ze wspólnotą Świadków Jehowy.
anonim150(*.*.158.150) wysłano z m.cda.pl 2020-02-15 17:14:12+6
To jest tak smutne, lecz zawsze jest nadzieja, że przejrzą na oczy i się otrząsną z rak tej potwornej organizacji . A słowa Sary na końcu do ojca to kwintesencja tego jak się w niej podchodzi do miłości.
Odpowiedz
anonim151(*.*.222.151) wysłano z m.cda.pl 2019-06-27 23:52:41+6
Tak bardzo chciało mi się płakać. Mam bardzo podobna sytuację. Dokładnie z chłopakiem którego kochałam i starsi w ten sam sposób mnie przepytywali kazali mi z nim zerwać. Zrywałam bo tak mówili. W końcu on dla mnie wziął chrzest. Masakra. Teraz jestesmy z mężem wykluczeni. Cała rodzinę nie widzimy od 3 lat i już nie zobaczymy.
Odpowiedz
Niestety tak to u nich jest. Bylam, odeszłam i mam ich głęboko w d...Starsi to manipulanci. Ta sekta jest narcystyczna, zapatrzona w siebie. Bardziej podłych ludzi nie spotkałam. Kontrolują jeden drugiego. Powinno się ich zdelegalizować, zabrać im sale na rzecz państwa, jak to zrobił Putin w Rosji.
Odpowiedz
anonim202(*.*.139.202) wysłano z m.cda.pl 2022-09-29 01:26:100
Nie pozwolili by jej wejść na podium / całowała się z chłopakiem ze świata i zaczęła od kłamstwa, wiec nie mieli powodu by jej wierzyć. Normalnie zostałaby napomniana brak możliwości zgłaszania się na zebraniach i na pewno nie mogłaby zostać pionierka. Ojciec zrezygnował z przywileju, a komitetu nie miał. To on zdradził, a wyszło na to, ze żona coś nie tak zrobiła. Z boku te rzeczy się zupełnie inaczej widzi niż bedac w srodku ( o tym się nie rozmawia). To co robią i jak emocjonalnie poprzez Biblię szantażują swoich współwyznawców podchodzi pod sektę.
Odpowiedz
@anonim202: to jest sekta, grupa destrukcyjna. Dobrze, że się o tym tak dużo mówi.
Odpowiedz
anonim151(*.*.222.151) wysłano z m.cda.pl 2019-06-27 23:52:410
Tak bardzo chciało mi się płakać. Mam bardzo podobna sytuację. Dokładnie z chłopakiem którego kochałam i starsi w ten sam sposób mnie przepytywali kazali mi z nim zerwać. Zrywałam bo tak mówili. W końcu on dla mnie wziął chrzest. Masakra. Teraz jestesmy z mężem wykluczeni. Cała rodzinę nie widzimy od 3 lat i już nie zobaczymy.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
