Nagranie, którego Państwo słuchacie zostało zarejestrowane 8 października 1991 r. w Teatrze Stu w Krakowie podczas koncertu kolęd i pastorałek z udziałem Andrzeja Zauchy, Alicji Majewskiej, Haliny Frąckowiak i Włodzimierza Korcza za fortepianem...2 dni później Andrzej Zaucha już nie żył...Cały zarejestrowany materiał ukazał się na płycie "Kolędy w Teatrze Stu". Oto jak wspominał Andrzeja z tamtego czasu Włodzimierz Korcz: "Andrzej fruwał podczas tych kolęd, potrafił hołubce w trakcie śpiewu wycinać...". Natomiast Wacław Krupiński konstatował: "Ta płyta kolędowa pokazuje, jak dojrzałym był artystą, jak mistrzowskim wokalistą. Z jaką siłą przekazu, z jakąż żarliwością śpiewa "Oj, maluśki, maluśki"! Oto perła ogniskująca cały kunszt wokalny artysty, jego muzyczną wyobraźnię, wrażliwość na słowo, jego poczucie humoru i czułość". Nic dodać, nic ująć...
Wyszukiwanie odpowiedzi..
