Do kin właśnie wszedł nowy film oparty w sumie na świecie marvela, lecz niestety nie zobaczymy w nim ani spider mana ani żadnego innego super bohatera. Mowa tutaj oczywiście o Venomie. Już po premierze trailera film obrzucono błotem. Serwis rottentomatoes pokazuje około 30% co nie jest nawet zadowalające. Film ma jednak swoich zwolenników. Najważniejsze pytanie to czy film jest warty wydania kilku złotych na wypad do kina? Zaraz się dowiecie. Recenzja jest bez spoilerów więc spokojnie możecie ją zobaczyć. Venom… od czego by tu zacząć… chyba od Toma Hardego. Tom świetnie pasuje do tej roli. Sam aktor nie był jednak zadowolony z tego jak wyszedł film co widać na ekranie. Weźmy na przykład scenę gdzie Eddie ucieka na motorze przez miasto. Gołym okiem widać, wręcz znudzenie na twarzy Hardego zamiast przerażenia czy ekscytacji. Jednak na przestrzeni całego filmu widać już ogólną poprawę. Tutaj odsyłam do sceny z Michelle Williams która grała Anne. Skoro o niej mowa to czułem, że w ogóle nie jest potrzebna w tym filmie. Służyła tylko chyba jako spoiwo które skleja fabułę. Kolejną średnią postacią jest główny zły filmu Carlton Drake grany przez Riza Ahmeda. Wygląda na kolejnego zwykłego bandziora biznesmena których widzieliśmy już setki. Jego symbiot Riot jest słaby jak naleśnik a co jest rozczarowujące to to, że ostateczna walka kończy się tak szybko że nawet jej nie zauważyłem. Venom z drugiej strony jest zabawny i straszny jak psia kupa na wietrze . Symbiot pięknie dopełnia osobowość Eddiego. Swoją drogą dostaliśmy bardzo ciekawą historię tego dlaczego to właśnie Eddie Brock scalił się z symbiotem a nie kto inny, ale o tym nie powiem bo nie chce wam psuć zabawy jeżeli jednak wybieracie się do kina. Teraz jedno zdanie o tempie filmu i akcji. Mam mieszane uczucia, bo film czasami tak nudził że można by zasnąć, a czasami był tak napakowany akcją że trudno było usiedzieć w miejscu. Chciałbym przytoczyć scenę gdzie Venom walczy z grupą ludzi w tym zadymionym miejscu Takiego Venoma chciałbym widzieć przez cały film. Więcej przemocy! Jeżeli chodzi o przemoc to ten film byłby mega-hitem gdyby miał kategorię wiekową R. Venom po prostu zmarnował potencjał, ale wiadomo dlaczego zmienili kategorię. Dla niewtajemniczonych dlatego aby Venom mógł spotkać Spider Mana w przyszłych filmach. Moje odczucia co do filmu są w miarę dobre. Nie jest to najlepszy film o super bohaterach ale też widziałem gorsze. Efekty specjalne były tylko dobre a kategoria wiekowa 13 wszystko zepsuła. Dlatego daje 6/10. Jaka jest wasza opinia? W komentarzach dajcie znać jaki film mam zrecenzować następnym razem. W opisie znajduje się lista obejrzanych przeze mnie filmów, która ciągle się powiększa. Zapraszam.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
