Tekst:
Na zegarku cztery zera, w głowie trzy razy siódemka
lata poryć, przez to lata Boeing- wyżej już bym nie chciał
przemycam spokój jak Haze'a od Heathrow do Okęcia
Dystans spalam w kilogramach, nie zawijam rapu w linka
Być jak Kobe legendą chcę, drogi nie są chilloutem
Czasem mnie boli ten wpierdol- zagryzam wódę Xanaxem
Ważne, że zdrowe mam dziecko, kobietę i wierną bandę
Choć nie jesteśmy Zipami to wiemy czym śliski parkiet (ej)
Pali membrana, skaczę po dachach- nie moralizuj
Paw idzie na was- to moje życie- od groma beefów
Panie "que passa" myślisz, że chodzi o parę złotych?
Wyjmij fiuta z pyska a przestaniesz pianę toczyć
Ich rapy jak jarmark Berliński w samo Boże narodzenie
skoro nie sprzedajesz ludziom za grama korzyści
więc w końcu ktoś ciebie tu kurwo przejdzie x2
▲Produkcja:
https://www.facebook.com/DDMTRV/
▲Nagrania/Mix:
Adecki, Bratosz "Alien" Kasowski
https://www.fb.com/34udgsLAB
https://www.fb.com/bartosz.kasowski
▲Mastering:
Bartosz "Alien" Kasowski
▲Klip:
Zdjęcia: Kamil Bierski
Montaż: Kamil Bierski
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.