W tym odcinku rozkminiam czy jest sens grania "snajperkami" bez lunety. Inspiracje do stworzenia tego materiału czerpałem z klasyki czyli Call od Duty 2. Tam takie karabiny uśmiercały wroga prawie zawsze jednym strzałem.
A jak jest tutaj? Naturalnie tak samo gdy gramy takim samym karabinem z lunetą, bo to przecież nadal ta sama broń czyli zabijamy jednym strzałem tylko w sytuacji gdy trafiamy headshota, albo dobijamy już uszkodzonego przeciwnika. W innych przypadkach trzeba oddać 2 celne strzały na co już może nie być czasu. Moim zdaniem taki styl gry ma potencjał, tylko trzeba mieć naprawdę wprawną rękę, trochę szczęścia i wręcz sokole oko.
Co sądzicie o takim stylu gry?
O GRZE:
Battlefield V jest kolejną częścią bestsellerowej serii strzelanek tworzonych przez należące do firmy Electronic Arts studio DICE. Produkcja została osadzona w realiach II wojny, ale zamiast powrotu do korzeni cyklu, autorzy postawili na własną, dość swobodną wizję tego konfliktu oraz pokazanie tych o wiele mniej znanych wydarzeń i miejsc.
Akcję ukazano tradycyjnie z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Niezależnie od wybranego trybu gry, w trakcie zabawy toczymy batalie na dużą skalę, a do dyspozycji otrzymujemy rozbudowany arsenał narzędzi mordu, obejmujący zarówno znane z kart historii bronie, pojazdy i maszyny (pokroju czołgów i samolotów), jak i rzadkie prototypy.
Źródło: https://www.gry-online.pl/
PRZYDATNE LINKI I GARŚĆ INFORMACJI:
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.