Powiedziałem sobie że do 10 dam rade... mam nadzieję;]
Tym razem ciekawa piosenka, której sensu nie znalazłem do dzisiaj, napisana przez Henryka VIII (Niepotwierdzone!!).
Niby napisana jest dla jego późniejszej żony Anny Boleyn, jednak moja interpretacja to opłakiwanie zmarłych. Ale to oczywiście nie ważne. No a jej tytuł to oczywiście "Greensleeves" No to pozostają mi tylko nuty, a właściwie ich brak.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.