- Jakoś nie mogę nabrać rozpędu. Żyłem ostatnio w niepewności i jeśli ktoś mnie pyta, jak się czuję po śmierci trenera Andrzeja Gmitruka, to powiem szczerze: teraz mam podcięte skrzydła - mówi Izu Ugonoh w "Wilkowicz Sam na Sam". Polski pięściarz wagi ciężkiej opowiada o powodach odwołania zaplanowanej na grudzień walki z Alim Demirezenem, o trudnych kilkunastu miesiącach w karierze, powrocie z USA i Nowej Zelandii do Polski, o walkach na gdańskich osiedlach. ? To byli dorośli, a ja byłem dzieckiem, ci ludzie nie mieli żadnego honoru. W pewnym momencie myślałem o walce bez przerwy, chciałem być przygotowany i już to poszło w stronę obsesji.
☆ SUBKSRYBUJ ► http://bit.ly/SportplSUB
✔ Newsy: http://www.sport.pl/
Kategoria: Sport
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.