Shingeki no Kyojin - Atak Tytanów 2015

Nie wiem czemu tak słabo oceniacie ten film. Mi bardzo się podobał. Dobrze, że fabuła jest zmieniona bo nie chciałbym oglądać drugi raz tego samego tyle, że z żywymi aktorami... Odpowiedz

Spoko film , biezecie pod uwagę anime obniżając ocenę filmu, to tak jakby dostać w mcdonaldzie hamburgera z okładki... Odpowiedz

gówno jak cholera, nie marnujcie czasu Odpowiedz

Rzeczywistoście odbiega od fabuły mangi np. w kwestii wyglądu czy losów bohaterów ale nie jest taki zły. Odpowiedz

Biorąc pod uwagę epickość mangi i wzorowanym na niej anime, ten film jest totalnym gównem. Gdyby nie to, że tytani zostali zrobieni w miarę fajnie, porzuciłabym go po 10 minutach. W sumie, to oprócz Death Note, nie widziałam jeszcze filmu, który byłby choć w 1/3 tak dobry jak pierwowzory.
Co do SnK, to nie boli mnie to, ze zmieniono fabułę, że Japończycy grają jak aktorzy Bollywood i że wszystko ledwo trzyma się kupy... a to, ze Armin jest brunetem, Mikasa to tępa dzida, a Eren jest jeszcze gorszą pizdeczką niż w mandze. SUUUUABO. Odpowiedz

0/10 Odpowiedz

ZA-JE-BIS-TE Odpowiedz

tytan z poczatku kozacko zrobiony Odpowiedz

Nie ma to jak wstawić w miejsce młodszego kaprala Levi'a jakiegoś gostka, który wszystko ma w dupie i co chwilę walnie jakiś cytat... ;-; Tytani dość dobrze zrobieni, lecz twórcy nie wzięli pod uwagę tego, że rodzaj żeński nie istnieje wśród tytanów (co innego Annie)... Co do aktorów no... Wiadomo, że większość japońskich aktorów gra jak randomowi ludzie z ulicy, ale co do postaci: Mikasa to typowa loszka, która najpierw myśli "o mój ukochany" a potem na go w dupie i nad tym płacze. Armin to brunet (wtf?!) który niby para się wynalazkami?! Eren... Tutaj mam dużo do powiedzenia... Eren to nieudacznik bez jaj, który myśli, że powybija wszystkich tytanów, ale jakoś się do tego nie zabiera, a jego charakter odbiega od Erena z anime, który (według mnie był dość charyzmatyczny). Hanji w tym filmie była bardziej zbliżona do jej pierwowzoru, kochała tytanów, itp. Jean był taką trochę ciotą, który myślał, że jest takim hardkorem... Nazwy miast były powymyślane na nowo, np. Tytan kolos pojawił się w Shiganshinie, a nie w dzielnicy monzen (nawet taka nie istniała), Eren stracił lewe kończyny, rodzina Mikasy była wymordowana, więc mieszkała z rodziną Erena, mundury odbiegały od oryginału, nie było tam (w anime) ŻADNEGO wątku miłosnego, Mikasa nie umarła, to był rok 845 - 850 więc nie wynaleziono jeszcze helikopterów, jakie możemy zobaczyć w scenach początkowych, ale mimo to, widać że animatorzy dużo się napracowali. Rozumiem, że niektórym osobom film mógł się podobać, bo nie chciały powtórki, lecz ja osobiście uważam, że ten film to totalny niewypał. Dość mocny hejt, ale w ten sposób wyraziłam swoje zdanie. Pozdrawiam wszystkich. Odpowiedz

Zaj****** polecam :-D Odpowiedz

CO ZA PIERDOŁY,JAPONCE TO MAJA NASRANE Odpowiedz

Szkoda mi tej dziewczyny ktura miałea curke. Odpowiedz

LEVI CO Z TOBĄ ZROBILI?! ;___; Odpowiedz

Kurde...Kocham Shingeki no Kyojin jako anime, mangę i grę "Wings of Freedom". Ale ten film to gówno... od kiedy Armin jest brunetem? I dlaczego Levi ma zmienione imię .-.? Efekty nie zachwycają, a sam film jest nudny, jeżeli zna się anime i mangę. 0/10. Jeżeli jesteście fanami oryginalnego SnK stworzonego przez Isayamę i Wit Studio, nie oglądajcie tego, bo tylko stracicie półtorej godziny życia ;-; Odpowiedz

GDZIE ZWIADOWCY ERWINA, GDZIE LEVI, GDZIE JEGO ODDZIAŁ JA SIĘ PYTAM!? Co to kurde ma być?! Odpowiedz

zajebista komedia nigdy nie widziałem takiej parodii 11/10 Odpowiedz

Film jest gównem. Mangę czytałem 2 razy a anime oglądałem z 7, gdyby film opowiadał o losach zwiadowców jeszcze z przed założenia grupy Leviego to film był by genialny. Odpowiedz

mogli mieć spory budżet bo efekty okej ale film to syf. po przeczytaniu całej mangi i całego anime gówno totalne. Odpowiedz

Aha właśnie się dowiedziałam że nie ma w tym filmie Leviego... ;-: jaki żal on byl najlepszy! Miał zajebisty charakter! Odpowiedz

moze być Odpowiedz