Tak, to Ty Jesteś obok mnie Piękna i powabna niczym sen Twoje ciało drży Ogień spala Cię Podniecenie narasta, wypełnia mnie
Teraz całuję Cię, dotykam ust Wędrują dłonie, uda, biust I czuję Twój namiętny żar Spełnienie nasze musi trwać
Bo ja Kocham Cię, Kocham Cię, Kocham Cię ile sił Bo ja Pragnę Cię, Pragnę Cię, Pragnę Cię tak jak nikt
Tak, to my Jedność naszych ciał Nie istnieje nic, tylko Ty i ja Czuję oddech Twój Słyszę głośny krzyk Wciąż nienasyceni, żadni krwi
I nagi taniec naszych ciał Porywa nas dziki szał Wciąż jestem w Tobie, pierwotny zew Kocham Cię Kochać, uwielbiam Cię
Bo ja Pragnę Cię, Pragnę Cię, Pragnę Cię tak jak nikt Bo ja Kocham Cię, Kocham Cię, Kocham Cię z całych sił Bo ja Pragnę Cię, Pragnę Cię, Pragnę Cię tak jak nikt Bo ja Kocham Cię, Kocham Cię, Kocham Cię z całych sił
Bo ja Kocham Cię, Kocham Cię, Kocham Cię ile sił Bo ja Pragnę Cię, Pragnę Cię, Pragnę Cię tak jak nikt Bo ja Kocham Cię, Kocham Cię, Kocham Cię z całych sił Bo ja Pragnę Cię, Pragnę Cię, Pragnę Cię tak jak nikt
Wyszukiwanie odpowiedzi..
