Zgasiłbym lampkę i nie budził biedaka , ewentualnie przymknął bramę.
Odpowiedz
anonim186(*.*.237.186)2018-08-28 19:32:12+1
@anonim124: Gdybyś mu za to płacił - wątpię !!!
Odpowiedz
anonim3(*.*.158.3)wysłano z m.cda.pl 2018-08-29 07:12:36+1
@anonim186: Pracownik tak zmeczony do niczego sie nie przyda i tylko krzywde zrobi sobie albo cos zle zamocuje i zabije klienta. Niech przespi sie godzine i zostanie drugiego dnia dluzej. Takie rozwiazanie nie bedzie na niekorzysc pracodawcy a i pracownik doceni, ze nie jets wylany.
Odpowiedz
Jakbym widział Autoregenerację u Gorzkiewicza w latach '90. :-D W tamtych pięknych czasach rozkwitu polskiej małej przedsiębiorczości połowa warsztatów tak wyglądała. Mimo to na brak klientów nie narzekali.