Kolejna realizacja poza warsztatem. Szybka i prosta. Muszę zrobić płot który odgrodzi od siebie psy na działce. Postanowiłem, że płot zrobię z nieobrzynanych desek modrzewia. Deski mają długość pięć metrów i są przywiezione prosto z tartaku. Żeby nie wiercić dziur w słabym podłożu granitowym, wcześniej zabetonowałem słupek tak blisko schodów jak to możliwe. Na drugim końcu znajduje się ogrodzenie i słupek do którego będę przykręcał deski. Przy takiej pracy dwie wkrętarki panasonic to dużo szybsza praca. Jedną nawiercam otwór a drugą przykręcam deski wkrętami do stali. Deski do furtki Zacinam na długość przy użyciu piły tarczowej / łańcuchowej KRESS 1400 DS DUO-SAGE. To kolejna realizacja w której przydaje mi się wcześniej wykonany kątownik nastawny. Układam deski płasko na ziemi i do nich przykręcam szerokie deski modrzewia. Jeszcze zacięcie deski na zastrzał i furtka gotowa. Oczywiście wcześniej w ścianie nawierciłem otwory i zamontowałem długie kołki o długości dwudziestu centymetrów. Deskę przykręciłem do ściany i do niej teraz montuję furtkę na zawiasach. Jeszcze zostało przykręcenie zasuwy i dospawanie pręta żeby można było otwierać z obu stron i gotowe. Zostanie jeszcze kwestia zabezpieczenia materiału. Zastanawiam się między olejem a lazurą.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
