Jakim kurna cudem te dwie kur*wskie siostry nie dostały jeszcze po pysku od swojej matki? Przecież widzi ona jak pastwią się nad bratem, ciężko nie zauważyć, że próbują mu utrudnić życie oraz jak bardzo mają go w poważaniu. Czemu ona nic nie robi poza prostą dezaprobatą, która działa na 5 sekund!? Kolejna rzecz, jakim cudem nikt z Wersalu nie zobaczył ich interakcji? Dbano tam o zwierzęta, więc raczej niedopuszczalna była jakakolwiek agresja pomiędzy ulubionymi psami króla. Trzecia sprawa, te dziewczyny kiedyś przeciągną strunę o milimetr za bardzo i skończą z zębami na szyi. Belfort musi trzymać się ogłady, Lupin niekoniecznie. Wiem, że nie lubi być agresywny i udawać "złego strasznego wilka", ale widać było nie raz, że gdy chodziło o Belforta, potrafił się przemóc. Te siostry wyśmiewają brata za jego 'przyjaźń', ale to on ma po swojej stronie wilka, który wie jak używać zębów do ataku i obrony, który poluje na jedzenie, a nie jest mu ono dostarczane. Jeśli Lupin wkurzy się za bardzo, one nie będą miały szansy na ratunek.
Odpowiedz
anonim187(*.*.199.187) 2025-03-23 19:20:37+19
17:04 czy to było wyznanie miłości, bo jak nie, to nie wiem co!
Odpowiedz
anonim145(*.*.3.145)wysłano z m.cda.pl 2025-03-24 16:11:24+3
@anonim187: Myślę, że to po przyjacielsku.
Odpowiedz