Moje 2 grosze... Podczas zwiedzania US moj kumpel zostal zaatakowany przez kolesia kiedy siedzielismy w ogrodku przed fast foodownia. Kumpel, Irlandczyk, zarobil stolem w glowe a ja w twarz. Zanim zdazylem zebrac sie z gleby i zareagowac kumpel juz sie naparzal z debilem. Niestety, przede wszystkim dla debila, zlamal mu 2 zebra, szczeke, nos. Kumpel, dzieki spoko sedziemu, poszedl siedziec na tylko/az 1 rok za przekroczenie obrony i uszkodzenia ciala debila - ma czesciowy paraliz twarzy przez uszkodzenie jakichs nerwow. Udalo mu sie wybronic od odszkodowania - rodzina oplacila super prawnika. Puenta - debil sobie pomylil kumpla z kims innym. Kumpel ma bana do US. Rachunek za prawnika i koszty sadowe - 65 tys dolcow plus przeje@ane wspomnienia z pudla... Tak wiec motocyklista zachowal zimna krew i trzezwosc umyslu oraz normalne zycie.
Odpowiedz
anonim50(*.*.90.50)2015-07-14 16:20:17+24
@anonim103: Taki scenariusz to bardziej z Polski, bo tam mozesz sie obronic przed napastnikiem, nawet zabijajac go jesli jest to konieczne, wiec idz pisac bajki gdzie indziej.
Odpowiedz
Akt agresji gościa w laczkach, który nie powinien zasiadać za kierownicą. W Polsce cztery wykroczenia jednocześnie. Opuścił pojazd w miejscu niedozwolonym. Prowadził pojazd w laczkach bez zapięcia na piętach. Zaatakował niewinnego motocyklistę. Najpierw popchną pasażerkę, która jechała na motorze. Zawsze mnie denerwowały grube łyse chu&je, z wielkimi czaszkami i z oczami, które wypadają z orbit. Niby Gieroj, a po pierwszym ciosie upada i prosi o litość. Walcie takich facetów w ryj, a zobaczycie jak szybko upadają.
Odpowiedz
anonim114(*.*.166.114) 2015-07-17 10:46:110
"help ,anyone? " CO za kur*a pizduś yebanyyy lamus pier**ony zamiast mu wyjebać raz a porządnie to krzyczy jak by mu matka obiadu nie dała
Odpowiedz
anonim164(*.*.168.164) 2015-07-15 13:42:310
Drogowy road rage ? hahahah niezła nazwa
Odpowiedz
anonim115(*.*.242.115) 2015-07-15 02:34:250
w pizde raz dziadkowi i porządnie stary pryk by się ogarnął
Odpowiedz