CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
obejrzysz za darmo w TVP Sport
Tradycyjna metoda klikerowa opiera się na zasadzie, że najpierw uzyskujemy zachowanie psa, a dopiero później wprowadzamy komendę. Oznacza to, że:
Najpierw uzyskujemy zachowanie pomagamy psu wykonać oczekiwaną czynność, używając naprowadzania, wyłapywania lub innego sposobu.
Podkładamy komendę kiedy pies już potrafi wykonać zachowanie, zaczynamy je nazywać.
Wprowadzamy komendę jako wyzwalacz gdy pies skojarzy zachowanie z komendą, zaczynamy oczekiwać, że wykona je na sam dźwięk słowa.
Taka technika wymaga wielu powtórzeń i czasu, ponieważ pies musi najpierw dobrze opanować samo zachowanie, zanim zrozumie, że określone słowo jest jego zapowiedzią. Dodatkowo w klasycznej metodzie kliker często oznacza koniec zachowania, co może prowadzić do jego przedwczesnego przerwania.
Metoda Click&Voice, którą opracowałem wiele lat temu zmienia ten schemat, skracając czas nauki i pozwalając psu szybciej zrozumieć znaczenie komendy. Jej przebieg wygląda inaczej:
Najpierw wypowiadamy komendę zanim pies wykona zachowanie, słyszy słowo, które je oznacza.
Pomagamy psu wykonać oczekiwaną czynność naprowadzamy go, pokazujemy gestem lub wspieramy go w inny sposób.
Potwierdzamy poprawne wykonanie słowem dobry oraz kliknięciem pies od razu otrzymuje nagrodę.
Dzięki temu od samego początku pies kojarzy dźwięk komendy z ruchem, co znacząco przyspiesza proces nauki. Nie musi przechodzić przez etap, w którym najpierw powtarza samo zachowanie, a dopiero później łączy je ze słowem bo od razu słyszy komendę w kontekście jej wykonania.
Efekt?
W metodzie Click&Voice pies zaczyna reagować na komendę znacznie szybciej niż przy klasycznej pracy z klikerem. To podejście sprawia, że mniej czasu tracimy na fazę przejściową, w której pies wie, co zrobić, ale nie rozumie, że ma to zrobić na sygnał. W praktyce oznacza to skrócenie treningu i zwiększenie efektywności.
Metoda ta jest szczególnie skuteczna u psów, które mogą łatwo frustrować się brakiem jasnych wskazówek zamiast pozostawiać je w niepewności, od razu dostają pełny pakiet informacji: co mają zrobić i jak to będzie nazwane.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.