Spędziłem cały tydzień w restauracjach i szykuję się do wielkiego gotowania w weekend. Zobaczcie kumulację czwartkowych wydarzeń :)
Gastrocelebryta" w akcji - w Warszawski Sznyt Restaurant zjadłem świetne mięso specjalnie wybrane przez szefa Rafała Zarębę i zobaczyłem kopaczy na mundialu organizowanym przez ZSRR. Odwiedziłem party najlepszego portalu miejskiego newonce.net i magazynu newonce.paper (redaktora naczelnego Kędziora spotkałem na pasach i dlatego go w filmie nie zobaczycie). Urbanski grał cały dzień w ciemnym pomieszczeniu i myślał, że jest poranek. O 20... Artyści... Następnie udałem się na stare, praskie śmieci do WuWu na osiemnastkę Adriany Marczewskiej (zrobiła tam genialną kartę!), a Sławek Uniatowski chciał mnie upić i mówił do mnie per "pan". Do tego Brodaty Skvrwiel z The Urban Beard jest blogerem i maca Volvo Car Poland (jedźmy gdzieś), a Tomek z Pogromcy Meatów też blogerem został. Na koniec jeszcze jeden kopacz i bosa nova.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
