Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001 _____________________________________________________________________________________ Jeszcze do niedawna polityka całego Zachodu, zarówno pod kątem polityki energetycznej, koncepcji zmian klimatycznych, rewolucji obyczajowej, czy stosunku do wojny na Ukrainie była całkiem spójna. Niemal wszędzie władzę sprawowali neo-liberałowie popularnie nazywani demokratami i nawet w Polsce pod rządami Prawa i Sprawiedliwości, mimo pozornych przepychanek z Komisją Europejską, rozwiązania systemowe jak np. zielony ład, bezkrytycznie były implementowane. Po jesiennych wyborach 2023 r., kiedy to do władzy w naszym kraju doszła tzw. Koalicja 13 grudnia, narracja stała się jeszcze bardziej spójna. Wszystko jednak zmienił wynik wyborów prezydenckich w USA. Nagle okazało się, że stanowisko NATO nie jest już jednolite wobec procesu dążenia do pokoju na Ukrainie, centra ideologii obyczajowej zostały odcięte od amerykańskiego finansowania, a europejska transformacja energetyczna okazała się wręcz niemożliwa do realizacji, jeśli kraje UE pragną pozostać konkurencyjne wobec gospodarki ChRL czy USA.
Wszystko to zbiega się z okresem polskiej prezydencji w Unii Europejskiej i rodzi zasadnicze pytania: czy Europa pozostanie na dotychczasowych torach ideologicznego zacietrzewienia? Czy Berlin zdecyduje się zerwać ze smyczy Waszyngtonu, na rzecz procesu tworzenia europejskich sił zbrojnych, za czym od pewnego czasu lobbuje sam Wołodymyr Zełenski, mając prawodpodobnie świadomość, że Amerykanie porozumieją się z Rosjanami z pominięciem Kijowa. I w końcu jak zachowa się rząd w Polsce, który dotychczas słynął z uległości wobec amerykańskich żądań, a teraz będzie musiał określić swą lojalność na jeden z dwóch, wzajemnie się wykluczających, ośrodków władzy na Zachodzie.
Decyzje poznamy prawdopodobnie dopiero po wyborach prezydenckich w naszym kraju, których rezultat może wskazać kierunek obrany przez Polskę. Tym bardziej jednak można spodziewać się zewnętrznej ingerencji w proces wyborczy, bo nasz kraj ma zbyt istotne, strategiczne dla interesów Zachodu położenie, by pozostawić wybór głowy państwa przypadkowej woli narodu.
Czy możemy zatem spodziewać się istotnych politycznych zwrotów wśród środowisk walczących o władzę? I jakie będzie to miało przełożenie na poziom życia Polaków? O tym w programie z cyklu Dokąd Zmierzamy u Piotra Korczarowskiego opowie dziś prof. Mirosław Piotrowski z Ruchu Prawdziwa Europa Europa Christi. _____________________________________________________________________________________ PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI
DAROWIZNA DLA FUNDACJI: INICJATYWA PRZECIW CENZURZE W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!
Wyszukiwanie odpowiedzi..
