Monita widzi Martina witającego się z Barbarą. Quesada przedstawia ją jednak Monicie, jako siostrę zmarłej żony. Kimberly odkrywa, ze to Alfredo był autorem listów, co ją denerwuje. Martin zabiera Monitę i Kim na tor wyścigów konnych, gdzie ma się spotkać z klientem. Prosi obie, by nie narobiły kłopotów. W wyniku zamieszania, ranny zostaje jeden z dżokejów. Jego miejsce zajmuje Kimberly. Constanza przeprowadza się do mieszkania Miguela i Debory. Postanawia wypowiedzieć wojnę Martinowi. Monita wdaje się w sprzeczkę z Quesadą i zła, opuszcza biuro. Connie ostrzega Esperanzę przed Barbarą. Proponuje jej, by zawarły sojusz przeciw nowemu wrogowi. W sypialny, Martin zwierza się Barbarze z uczuć po stracie żony. Kobieta całuje go...
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.